We środę, szóstego marca, w oktawie imienin Fryderyka młodzi rodacy wielkiego kompozytora ruszyli jego warszawskim szlakiem. Udało im się odwiedzić najważniejsze miejsca związane z życiem muzyka. Najlepiej bawili się na terenie Uniwersytetu Warszawskiego, wizyta w Pałacu Kazimierzowskim zachęciła kilkoro do planowania swej studenckiej przyszłości. Największe wrażenie na turystach z 5b zrobił kościół św. Krzyża, a skomplikowanej historii serca Chopina wysłuchali z ogromnym skupieniem.

Spacer zakończyli wizytą w pijalni czekolady, żeby poznać smak ulubionego napoju Fryderyka. Nie wszyscy podzielili jego upodobanie, ale miejsce się spodobało. Sama wycieczka najpewniej też, skoro niektóre dzieci postanowiły tą samą trasą poprowadzić swoich rodziców.